niedziela, 12 maja 2019

Dlaczego zrezygnowałam?

  Hej. Szczerze mówiąc nie wiem, czy ktoś jeszcze tutaj wchodzi, czy już nie bardzo, jednak w każdym razie należą wam się wyjaśnienia i moje przeprosiny, że zniknęłam i nie pojawiłam się przez jakiś czas. Powód ten był bardzo, ale to bardzo prosty. Długo nad tym myślałam i zdecydowałam się zamknąć pewien rozdział w moim życiu, a mianowicie - blogosferę. Tak, dobrze słyszeliście.
  Nie będę już więcej zakładać nowych blogów, pomimo pomysłu na różnorakie artykuły dotyczące pisania mam po prostu dosyć. Tworzenie szablonów za darmo jest kpiną, a dlaczego tak uważam? Starałam się dostosować się jak najlepiej wygląd strony, często miewam swoje wizje, jednak zdarzają się sytuacje, kiedy przez narzekania innych klientów mam tego po prostu dosyć. W dodatku wiele osób uświadomiło mi, a ja poczułam to dopiero po kilku miesiącach, że to jest zwykłe wykorzystywanie mnie. Mam dosyć po prostu tej żmudnej pracy, która przestała dawać mi satysfakcję. Ostatnio też chodzę wiecznie poddenerwowana, bo nie umiem obsługiwać się forum i klienci cały czas a to mnie poganiają, a to robią coś innego. Mogłabym wystosować umowę, ale zdałam sobie sprawę, że i tak ludzie nie będą wtedy szablonów zamawiali i tak. Apeluję do was: opamiętajcie się do cholery i szanujcie artystów.
  Dla mnie blogosfera oficjalnie stała się zepsuta. Będę siedziała na swoim blogu, który i tak chciałabym przenieść na forum rpg, o ile uda mi się w końcu ogarnąć hosting, bo mam z tym nie małe problemy. Wybaczcie, że to tłumaczenie jest krótkie. Po prostu odchodzę. Ja, Tyksona Calveite, Fragonia Aspar, rezygnuję zarówno z blogów rpg jak i graficiarni na rzecz rysowania commisionów oraz rozwijania swojej małej Delty, na razie na blogosferze, potem być może na forum, lub jako książkę. Przykro mi. Naprawdę się starałam, ale już nie daję sobie z tym wszystkim rady.

1 komentarz:

  1. Wiem jak to bywa ,ja nie dawno też doświadczyłam tego choć w innej materii ,a mianowicie fotomontaży ,które chciałam dodawać zamiast gifów i tak pewne osoby miały mi to za złe robiły ze mnie tą złą ,a wierz mi grafika mnie przynosiła ukojenie .Gdyby nie to ,że niektóre osoby doceniały to chyba wszystko bym wyrzuciła łącznie z naprawionym laptopem. Obecnie wracam pod nową nazwą i czuje się sobą.Życzę ci wszystkiego dobrego .

    OdpowiedzUsuń